Przejdź do treści

Rally CommunicationUMA motowizja.jpg

UMA

Kierowcy ProfiAuto Racing Team w Sopocie powalczą o umocnienie swoich pozycji na podium

Od wielu lat sierpień w Górskich Samochodowych Mistrzostwach Polski kojarzy się przede wszystkim z rundami w Trójmieście. Z trasą z Sopotu do Gdyni zawodnicy zmierzą się już 21 raz, a w tym roku na linii startu pojawi się 64 kierowców.
opublikowano17.08.2018

 

Od wielu lat sierpień w Górskich Samochodowych Mistrzostwach Polski kojarzy się przede wszystkim z rundami w Trójmieście. Z trasą z Sopotu do Gdyni zawodnicy zmierzą się już 21 raz, a w tym roku na linii startu pojawi się 64 kierowców. Nad Bałtyk w pełnym składzie przyjedzie także ProfiAuto Racing Team. Dla Michała Tochowicza będzie to czwarty start w Sopocie, za to Łukasz Kopiec będzie miał swój debiut.
Dla obydwu naszych reprezentantów rezultat wywalczony w najbliższy weekend może okazać się bardzo cenny w wynikach końcowych sezonu. Łukasz, dzięki punktom zdobytym w Banovcach awansował na drugą pozycję w klasie E-I+2000 (4x2) i traci do lidera sześć punktów. Na podium wspiął się także Michał Tochowicz, a w klasie E-I-2000 zapowiada się wyjątkowo emocjonujący finisz. Konrad Biela zapewnił już sobie mistrzostwo, ale kolejnych czterech zawodników mieści się w różnicy sześciu oczek. Michał, aktualnie trzeci ex equo z Gabrielem Kubitem, ma do odrobienia do Sławomir Kaźmieraka zaledwie dwa punkty.

 

Kierowcy ruszą na trasę w sobotni poranek, ale pierwsze atrakcje czekają na kibiców już w piątek podczas badania technicznego, które kolejny rok z rzędu odbędzie się w tle malowniczej scenerii Bałtyku i sopockiego molo.

 

Michał Tochowicz: „Wyścig górski w Sopocie to impreza jedyna w swoim rodzaju. Szybka jazda wymaga nie tylko precyzji, ale i dużej odwagi. Z jednej strony to dobrze, że organizator wymienił kolejną część nawierzchni, bo będzie można osiągać jeszcze lepsze czasy, ale trochę szkoda, bo wrażeń, jakie dostarczały niektóre fragmenty trasy trudno szukać w pozostałych rundach. Już niedługo się przekonamy, jak na rywalizacje wpłynie nowy asfalt.
Na pewno całym zespołem przyjeżdżamy do Trójmiasta mocno zmobilizowani i z dużymi nadziejami na wynik. Różnice w naszej klasie są tak małe, że w walka o wicemistrza dopiero się rozkręca. Priorytet, jaki stawiamy sobie razem z ProfiAuto.pl, Moto Flotą i Studiem Optycznym 44 i EvoTech to przywieź z Sopotu jak najwięcej punktów.
Znaleźliśmy też trochę czasu, żeby spędzić nam morzem kilka dni i na spokojnie przygotować się do startu, a tak naprawdę w sezonie, w natłoku obowiązków rzadko mamy na to szansę. To pewno pozwoli nam się jeszcze lepiej przygotować.”

UMA

Łukasz Kopiec: Sezon 2017 ułożył się dla mnie tak, że mimo ukończenia pierwszego roku startów w GSMP, teraz do Sopotu przyjeżdżam jako debiutant. Jeszcze na tej trasie nie miałem okazji jeździć, ale i bez tego wiem, że to będzie wymagający weekend. Niestety kilka minionych miesięcy układało się dla nas w kratkę. Mamy za sobą dobre starty, które pokazały, że idziemy w dobrym kierunku, ale niestety zdarzały się ten rundy, takie jak w Banovcach, gdzie przede wszystkim walczyliśmy z problemami.

Ekipy Stanlej Racing i Motoweld.pl mocno popracowały nad Toyotą przed tym startem, więc mocno liczymy, że wszystkie przeciwności uda się już pokonać, a 21. edycja GSMP Sopot okaże się dla Nas szczęśliwa. Mam nadzieję, że po tym starcie będę bogatszy nie tylko o doświadczenia na nowej trasie, ale również o cenne punkty. Zapraszam razem z do śledzenia rywalizacji na jedynej w swoim rodzaju nadmorskiej trasie wyścigów górskich. W ten weekend wspierać mnie będą ProfiAuto.pl i Moto Flota.