Przejdź do treści

Rally CommunicationUMA motowizja.jpg

uma

Wyścig Czarna Góra – Roman Baran w ścisłej czołówce i o krok od tytułu

Roman Baran kontynuuje dobrą passę, a podczas Wyścigu Górskiego Czarna Góra (6-8 września) sięgnął po trzecie i czwarte z rzędu zwycięstwo w Grupie A.
opublikowano12.09.2019

Roman Baran kontynuuje dobrą passę, a podczas Wyścigu Górskiego Czarna Góra (6-8 września) sięgnął po trzecie i czwarte z rzędu zwycięstwo w Grupie A. Tym samym, zawodnik z Rzeszowa jest o włos od sięgnięcia po tytuł Mistrza Polski w tej właśnie kategorii. Na trasie w Siennej walczył o czołowe lokaty w klasyfikacji generalnej, w sobotę i w niedzielę finiszując z bardzo dobrym piątym rezultatem.
 

Priorytetem dla kierowcy A-grupowego Mitsubishi Lancera była walka w klasie, a na mokrej i śliskiej nawierzchni nowego asfaltu okazało się to niezwykle karkołomnym zadaniem. O czołowe pozycje walczyli Roman Baran, Robert Sługocki i powracający do ścigania Karol Krupa, a to trio znalazło receptę na piękne sportowe widowisko.

Dla reprezentanta zespołu L Racing, sobotni poranek nie był udany, ale już w drugim treningu Roman Baran na dobre wrócił do walki, tracąc do pierwszego miejsca niewiele ponad 0,5 sekundy. Czołowa trójka w pierwszym podjeździe wyścigowym była identyczna z tą z treningu – Sługocki, Baran, Krupa. Rzeszowianin musiał więc na finiszu odrabiać straty. Warunki na trasie, z powodu zalegającej mgły i słabej widoczności jeszcze się pogorszyły. Lider Grupy  A nawet przez moment nie miał jednak zamiaru rezygnować. Nie tylko wygrał drugi sobotni podjazd wyścigowy, ale dokonał tego z przewagą, która dała pierwsze miejsce. O zwycięstwie nad Robertem zadecydowało 0,215 sekundy.
 

Podbudowany wynikiem z soboty, mocno zaatakował także w niedzielny poranek, rozpoczynając dzień od wygrania z Robertem i Karolem pierwszego podjazdu treningowego. Najlepszy czas wykręcił także w drugim treningu i w pierwszym podjeździe wyścigowym, dzięki czemu przed finałem zmagań miał 1,383 sekundy przewagi nad Karolem Krupą. Wszystko miało się więc rozstrzygnąć na 2770 metrach ostatniego podjazdu. Krupa zapisał go na swoje konto, ale odrobił tylko 0,912 sekundy. Tym samym, na najwyższym stopniu podium ponownie stanął nasz zawodnik. Po dwóch zwycięstwach w Siennej, a na dwie rundy przed końcem sezonu, dorobek Romana Barana wzrósł do 207 punktów, a więc jeszcze bardziej umocnił się w fotelu lidera. Nadal jednak szanse na tytuł mają dwaj kierowcy Lancerów, więc do ostatecznego rozstrzygnięcia pozostaje czekać na ostatni weekendu września - do wyścigu Prządki, z bazą w Korczynie.   

Roman Baran: Wszyscy spodziewaliśmy się, że powrót na trasę w Siennej będzie wymagający, ale tego, co zgotowała nam pogoda nikt się raczej nie spodziewał. Pierwszy podjazd pojechałem ze sporym zapasem, żeby przyzwyczaić się do warunków i przypomnieć konfigurację trasy. Z każdym kolejnym podjazdem podkręcaliśmy tempo. Co najważniejsze, samochód spisywał się doskonale, osiągnęliśmy technicznie punkt, nad którym pracowaliśmy od początku roku, a dobra passa trwa od Banovców.

 

Przez cały weekend w Czarnej Górze trwała zacięta walka w grupie, z Robertem i Karolem, którzy naprawdę mocno atakowali. W podjazdach wyścigowych nie było już żadnej taryfy ulgowej, a rywalizacja trzymała w napięciu do ostatniego metra trasy. Warunki były niesamowicie trudne, ale dały nam jednocześnie szansę na bardziej wyrównaną walkę z kolegami z mocniejszych klas. Dobrze wykorzystaliśmy te dwa dni i kończymy w czołowej piątce „generalki”, jako najwyżej sklasyfikowani w naszej klasie, przed mocnymi rywalami z Grupy A i „N-ki”. Przede wszystkim jednak zabieramy komplet punktów, dzięki czemu z mocnej pozycji i bardzo zmotywowani czekamy na finałowy pojedynek w Korczynie.

 

Czarna Góra była ciężką przeprawą, ale te emocje zostaną z nami na długo. Cieszę się, że dzięki naszym partnerom L Racing Liptak, Miasto Rzeszów – Stolica innowacji, Szik Rzeszów, Bendiks, Handlopex dystrybutor opon Paxaro, ATS – najlepsze felgi,  B3Studio, Cutline, MPWiK Rzeszów, L Sport, Motul, CR-turbo.pl, Carrera, Placard, Uroczysko – noclegi Korczyna, MTD, Inter-Cars, Xtreme Clutch, NGK, MTuning i TVP3 Rzeszów, mogliśmy tutaj wspólnie z całym zespołem wrócić.